Informacja o transakcji została podana dzisiaj przed południem. Według dostępnych wiadomości powodem przejęcia Harmana jest chęć wejścia Samsunga na rynek motoryzacyjny…

Pierwsza myśl - w końcu przyda się na coś gaśnica w samochodzie biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnim czasie nie tylko telefony ale i pralki Samsunga zaczęły się palić. Żarty jednak na bok bo sprawa w końcu poważna. 

Harman to bardzo ceniona na świecie firma zajmująca się sprzętem audio. Znamy ją przede wszystkim z głośników w które wyposażone są laptopy, tablety (np. ostatnio testowany przez nas Huawei MediaPad M2), ale też samochodowe systemy audio, które w ostatnich 12 miesiącach stanowiły aż 65% przychodów firmy. Niewiele osób wie natomiast, że do Harman należą takie marki jak Harman Kardon, JBL oraz AKD, które montowane są u większości producentów samochodowych.
Przejęcie zatem przez Samsunga można uznać jako dobry biznesowy krok, bowiem kupił on od razu kontakty, kontrakty oraz relacje inwestorskie, które Harman wypracował w ostatnich latach.
Żeby uświadomić sobie skalę biznesu można jeszcze podać statystyki – około 30 mln samochodów poruszających się na całym świecie korzysta z systemów Harman. Robi wrażenie?
Do tej pory miałem przyjemność kilkukrotnie sprawdzać jakość jaką niesie za sobą marka Harman. Zawsze byłem bardzo zadowolony, dlatego zmartwił mnie fakt przejęcia marki przez Samsunga. Boje się, że niestety, ale ucierpi na tym jakość i sam prestiż – o sprzedaż się nie martwię bo akurat marketing Samsunga jest świetny.
Swoją drogą w drugiej połowie listopada testować będziemy bezprzewodowy głośnik Samsunga R6 360 Wireless Audio. Będziemy mogli się sami przekonać jak poziom audio oferuje Samsung – może moje obawy zostaną rozwiane…