W okresie renesansu fotografii natychmiastowej, swoje 5 minut przeżywają nie tylko odświeżone polaroidy ale i Leica, która postanowiła wykorzystać ten sentymentalny trend wypuszczając aparat "Sofort"
W okół aparatu przez pewien czas utrzymywała się atmosfera tajemnicy, wszystko zaczęło się gdy Steve Huff zamieścił na swoim blogu zdjęcie z październikowego wydania LFI Magazine.
Dziś jesteśmy już trzy dni po premierze Sofort'a i znamy jego specyfikacje. Jest wyposażony w 60mm obiektyw f/12.7, migawkę z dostępnymi czasami od 1/8 do 1/400 s. wbudowaną lampę błyskową oraz akumulator o pojemności 740 mAh. Do wyboru mamy 7 programów tematycznych takich jak "Selfie" czy "Party and People".
Jak przystało na Leica, cena jest dość wygórowana w stosunku do możliwości urządzenia, pamiętajmy też, że aparat wymaga specjalnych wkładów, które producent udostępnia nam w cenie 10 Euro za 12 sztuk, tak więc ta zabawa nie należy do najtańszych.
Sofort waży 305 gram i ma niecałe 13 cm długości. Trzeba przyznać, że od pierwszego spojrzenia wyróżnia się wyglądem od konkurencji jest bardzo prosty, stonowany i elegancki. Na tą chwilę, dostępne są kolory: biały, mięta, pomarańczowy.
Piotr Bukaciński |